Na zewnątrz śnieg i mróz - sezon chorobowy w pełni a na zajęciach Reyowych Smyków zaskakująca obecność! Dzieciaki udowadniają, że ani zima ani choroby im nie straszne. Na dodatek do grupy dołączyli dwuletni Franio i jego sześciomiesięczna siostra Emilka. Zajęcia poświęciliśmy na luźną zabawę ciastoliną, bańkami i samochodzikami. Ponadto dopasowywaliśmy puzzle piankowe. Spotkanie zakończyliśmy piosenką. Mamy nadzieję, że w czwartek spotkamy się w 100 % składzie.
Komentarze
Prześlij komentarz